Strona internetowa w 5 minut

<<Najwięcej informacji o tworzeniu strony internetowej znajdziesz w najnowszym poście z 07.08.2013>>

W Internecie roi się od tekstów reklamowych bez pokrycia. Nie inaczej jest w serwisach, które oferują założenie stron www. Na jednym z takich serwisów (pl.mfirma.eu) możemy przeczytać: U nas założysz stronę internetową w 5 minut. Darmowa domena. Czy rzeczywiście można tak szybko założyć stronę?

Strona internetowa w 5 minut – możliwe?

file4161244243722Start. Załóżmy, że trafiamy na stronę z poziomu wyszukiwarki, znajdujemy się więc na stronie głównej. Możesz obejrzeć film instruktażowy – ma 3 min. 51 sekund, spróbujmy zatem założyć stronę bez jego pomocy, żeby zmieścić się w 5 minutach. Wg tekstu obok filmiku założenie strony to tylko 2 kroki – wybór gotowej strony i… koniec.  Pod tekstem jest button „Wypróbuj za darmo”. Spróbujmy.

Kilka sekund później. Zostaliśmy przekierowani na stronę w wyborem szablonu. Tekst informuje, że szablonów jest 1000 i są podzielone na branże – na oko kilkadziesiąt branż. Załóżmy, że układamy kostkę brukową. Zaskoczenie – istnieje kategoria firmy brukarskie – klikamy.

Kilka sekund później. Pojawia się 8 zakładek, a na każdej z nich po 15 projektów. To 120 projektów dla usług brukarskich. Sporo. Widzę tu pułapkę – nie wiem, czy ze swoim niezdecydowaniem wybiorę projekt szybko – strona internetowa w 5 minut to niemal niemożliwe zadanie dla niezdecydowanej osoby. Mogą tu pomóc zamieszczone pod miniaturami szablonów oceny. Podoba mi się też napis na dole strony – jeśli nie znajdę niczego, co spełnia moje oczekiwania, mogę zaproponować swój szablon. Ale nie mam na to czasu, w końcu mam jedynie 5 minut. Klikam jedną z miniatur.

Kilka sekund później. Pojawia się wersja demo strony – mogę przeklikać poszczególne zakładki, zobaczyć próbne grafiki i teksty. Cały czas widzę też możliwość czatowania z pracownikiem pl.mfirma.eu – ale nie mam na to teraz czasu. Spodobał mi się jeden z szablonów, nad wersją demo jest button „Wybierz ten szablon” – ok, klikam.

file0001600559463Kilka sekund później pojawia się pop-up. Trzeba podać dane. Nie lubię tego, ale nie ma innego wyjścia. Potrzebują imienia i nazwiska, numeru telefonu, e-maila, hasła i nazwy domeny – na szczęście nazwy domeny nie trzeba podawać już teraz, bo wymyślenie jej zajęłoby mi zdecydowanie więcej niż 5 minut (czytaj, jaka powinna być domena?). Nie muszę płacić – w końcu pierwsze 7 dni to darmowy okres próbny. Mogę przejść na stronę pomocy lub zatwierdzić dane i tym samym stworzyć stronę. Klikam „Stwórz stronę”.

Czekam na stworzenie portalu. Mniej niż 2 minuty. To najdłuższy element procesu zakładania strony.

Gotowe. Oczywiście to nie koniec – na stronę trzeba wprowadzić treści. To nie zajmie 5 minut – przygotowanie dobrych tekstów i zdjęć to sporo pracy (czytaj więcej). Ale nie można zaprzeczyć – założyliśmy stronę, a taka była obietnica.

Najbardziej czasochłonny jest etap wybierania. Ale jeśli ktoś jest zdecydowany, to rzeczywiście STRONA INTERNETOWA W 5 MINUT to coś realnego.

Dowiedz się, jak zarobić na stronie www i co na niej zamieścić.